Odrobaczanie psa – skuteczna walka z pasożytami!

Psy, które mogą żyć w sposób odpowiedni dla gatunku i swobodnie biegać, nieuchronnie wchodzą w kontakt z pasożytami. Jest to proces nieunikniony i naturalny.

Nasze psy codziennie stykają się z odchodami innych psów i zwierząt – czy to bawiąc się na łące, czy przy okazji wyjścia na spacer, polowania w lesie, wąchania, lizania roślin, padliny czy odchodów. Podejmują przy tym jaja robaków nosem i pyskiem.

Robaki są niebezpieczne nie tylko dla naszych czworonożnych przyjaciół, ale mogą też przenieść się na nasze ręce – na przykład podczas głaskania psa, – by następnie przedostać się do naszego organizmu. Atakują one narządy wewnętrzne, co może prowadzić do poważnych zachorowań. Aby uzyskać więcej informacji o przenoszeniu się chorób z psa na człowieka, warto przeczytać poradnik o zdrowiu Maxi Zoo: Choroby odzwierzęce.

W przypadku psów objawy zakażenia pasożytami występują zazwyczaj bardzo późno. Należą do nich między innymi: biegunka, utrata lub wahania apetytu, ewentualnie wycieńczenie i swędzenie w okolicach odbytu („saneczkowanie“). W zaawansowanym stadium mogą również wystąpić wymioty, zmiany skórne czy zmiany w strukturze sierści.

Lekarze weterynarii i poradniki o zdrowiu zwierząt zalecają regularne odrobaczanie psów – aby glista psia i tasiemiec lisi nie miały żadnych szans.

Kwestia ta jest szeroko dyskutowana przez właścicieli psów, weterynarzy i profesjonalistów. Jedno jest pewne: w razie ostrego zakażenia pasożytami należy przeprowadzić odrobaczenie. Następnie konieczne jest odbudowanie flory jelitowej psa. Większość weterynarzy zaleca odrobaczanie „profilaktyczne”, co trzy do czterech miesięcy. Ale czy odrobaczanie jako środek profilaktyczny ma sens?

Tak zwana kuracja odrobaczająca to odrobaczanie środkami chemicznymi, które przepisuje wyłącznie weterynarz; są one wydawane na receptę.

Dzisiejsze środki odrobaczające nie są już tak obciążające dla organizmu psa, jak jeszcze kilka lat temu. U większości psów nie stwierdza się efektów ubocznych, które byłyby zauważalne dla ludzi. Niemniej jednak, jak w przypadku wszystkich preparatów medycznych, wystąpić mogą skutki uboczne, tj. biegunka lub senność. Bardzo rzadko mogą wystąpić u psów deficyty neurologiczne, zwłaszcza w przypadku ciężkiego przypadku zakażenia pasożytami/obumierania pasożytów.

Preparaty do odrobaczania o zróżnicowanym sposobie działania dostępne są u wielu producentów. Ich zadaniem jest likwidacja pasożytów w jelicie psa. Często stosowane są przy tym substancje czynne, tj. oksym milbemycyny i prazykwantel (na przykład w Milbemax).®

Oksym milbemycyny działa przeciwko roztoczom i nicieniom, natomiast prazykwantel jest podawany przy przywrach i tasiemcach. Oba preparaty paraliżują mięśnie pasożytów lub powodują ich skurcz, zabijając pasożyty i pozwalając na ich szybkie wydalenie.

Każda dawka środka odrobaczającego wpływa na florę jelitową Państwa psa. Długotrwałe następstwa zdrowotne środka odrobaczającego, podawanego regularnie przez dziesięciolecia, nie będą dawały się przewidzieć, dopóki przemysł farmaceutyczny nie przeprowadzi długoterminowych badań.

24 godziny po zakończeniu odrobaczania pies może ponownie zakazić się pasożytami. Do tej pory nie ma szczepionek przeciwko robakom i roztoczom.

Kto chciałby zaoszczędzić psu przyjmowania leków przez całe życie, ma do dyspozycji sprawdzony sposób na zbadanie, czy rzeczywiście doszło do zakażenia pasożytami: analizę odchodów.

Szczególnie w przypadku psów uczulonych, chorych, starych lub ogólnie osłabionych, badanie kału jest dobrą alternatywą dla leków odrobaczających, podawanych w przypadku podejrzenia, że doszło do zakażenia.

Koszt kuracji odrobaczającej wynosi od 5 złotych za tabletkę. Ilość potrzebnych tabletek zależy od preparatu, ewentualnie rzeczywistego zarobaczenia i masy ciała psa.

Analiza kału kosztuje od 25 do 50 złotych. Jej zaletą jest uniknięcie obciążającego organizm psa leczenia.